W dniu ślubu, pomimo porannego deszczu odbyła się również sesja plenerowa. Kilka miesięcy temu fotografowałem na Ukrainie, tak więc powrót do Lwowa przywołał wspomnienia. Oksana wraz ze swoim mężem cudownie komponowali się z tym czarującym miastem. Ukraińska tradycja, wschodnia muzyka i słowiańska gościnność spowodowały, iż ślub i plener we Lwowie był niewątpliwie niecodzienną przygodą. Przed dniem ślubu ustaliliśmy długą listę miejsc, które chcieliśmy odwiedzić podczas sesji plenerowej. Gaj Szewczenki, zwany ukraińskim skansenem ludowym oraz Wysoki Zamek we Lwowie były na górze listy. Fotografom ślubnym fotografującym wesele i plener we Lwowie polecam rynek i starówkę oraz Teatr Wielki. Pięknym miejscem na sesję plenerową jest także Cytadela oraz Park Stryjski. Oczywiście, po zakończeniu pracy największym wyzwaniem w podróży powrotnej było przekroczenie granicy. Kilka samochodów na granicy oraz… trzy godziny czekania. Pomimo dużego zmęczenia cierpliwie czekałem, aż uda mi się wjechać do Polski. Reportaż ślubny oraz sesję plenerową we Lwowie uważam za udaną. Wrócę tam na pewno. Lwów leży przecież stosunkowo blisko – kilkadziesiąt kilometrów wgłąb Ukrainy…
______
I had a pleasure to photography a wedding in Lviv. A few months ago I also photographed a wedding in Ukraine, so all memories were back. Oksana, the bride and her husband miraculously composed with this charming city. Ukrainian tradition, the eastern Slavic music and hospitality helped to change this wedding in Lviv into an unusual adventure. Before the wedding, we agreed a long list of places we wanted to visit during an outdoor session. Shevchenko’s grove and the High Castle in Lviv were at the top of the list. Citadel and Stryisky Park are also very beautiful places for a photo session. Of course, after the wedding, the biggest challenge was the return trip to Poland. A few cars on the border and … three hours of waiting. Despite this fact, I consider this lovely wedding as a successful one. I’ll be back there for sure. Lviv is relatively close – several kilometers deep into the Ukraine…